V NECK

BUT WELL DRESSED

Chciałabym Wam wszystkim życzyć wesołych świąt i spełnienia wszystkich marzeń w Nowym Roku! Przede wszystkim dużo uśmiechu i radości, a także, żebyście w nadchodzącym roku robili wyłącznie to, co sprawia Wam przyjemność. Na zdjęciach podrzucam Wam mój pomysł na zimową stylizację w rockowym stylu. Nie zapomnijcie tylko o szalikach i ciepłych czapkach :)

I wish you all Merry Christmas and a Happy New Year! Especially a lot of happiness and smile on your face. I'd like you to do what you enjoy the most in the upcoming year.
PS. If you're looking for new outfit ideas for winter, here's mine. Just don't forger to wear a scarf and a very warm hat! :)

SIMPLE

Pogodę za oknem mamy ostatnio okropną, co znacznie ogranicza wszystkie formy aktywności. Z jednej strony ciężko jest wybrać się na jogging (a o rowerze można już w ogóle zapomnieć), pozostaje więc tylko niezawodna Ewa Chodakowska przed telewizorem! Drugą nieprzyjemną sprawą związaną z zimnem jest ubieranie. Chociaż zwykle uwielbiam się ubierać i  przebierać, to zimą przychodzi mi to z wielkim oporem i niechęcią do kurtek, botków, szalików, czapek, i innych wynalazków pozwalających przetrwać te kilka miesięcy. Ostatnio udało mi się znaleźć kilka wrześniowych zdjęć, które zaginęły podczas przeprowadzki, więc na przekór pogodzie dodaję coś lżejszego.

ALL GREY

PUPPY DAYS

Cześć! Poznajcie Bentleya, pieska, którego kilka tygodni temu adoptowałam ze schroniska. Bentley to mój pierwszy zwierzak, więc i dla mnie i dla niego jest to nowa sytuacja. Na początku ciężko było mi się przyzwyczaić do niesfornego psiaka, zwłaszcza, że jest jeszcze rozbrykanym szczeniakiem i wszystkiego trzeba go nauczyć, ale po upływie zaledwie kilku tygodni zauważyłam, że Bentley trochę się oswoił z nową sytuacją i dogadujemy się coraz lepiej. Teraz jedyną rzeczą, która mnie martwi jest przyszły wzrost pieska. Bentley to mieszaniec, więc trochę ciężko oszacować, jak duży urośnie. W schronisku poinformowali nas, że nie powinien być zbyt dużym psem, ale... ma takie ogromne łapki i w ciągu zaledwie kilku tygodniu tak bardzo urósł, że zaczynam spodziewać się potężnego dobermana ;)